Czy Electrum Ambient Park pomoże zbudować bardziej zrównoważony świat?

Udział w życiu lokalnej społeczności oraz szerzenie troski o środowisko i o siebie nawzajem są ważną częścią misji Electrum. Przyszłość oparta na alternatywnych źródłach energii i zrównoważonym rozwoju wymaga budowania więzi międzyludzkich i spędzania czasu w harmonii z naturą. Dlatego pomagamy ją urzeczywistnić, łącząc proponowanie nowych rozwiązań OZE z otwieraniem nowych drzwi do uczestnictwa w kulturze miejskiej.  

Dzięki naszej współpracy z ekipą Electrum Up To Date Festivalu mamy większe możliwości w zakresie angażowania się w kulturalne życie Białegostoku (i nie tylko!). Ostatnim z naszych wspólnych działań był Electrum Ambient Park 2024 – otwarte, darmowe, całodniowe wydarzenie, które odbyło się 15 sierpnia, w dzień wolny od pracy. Spotkaliśmy się w zielonym otoczeniu przy Alei Ambientowej, przebiegającej wzdłuż Parku Konstytucji 3 Maja z kontynuacją w Rezerwacie Las Zwierzyniecki. Nazywając tak jedną z alejek, pomysłodawcy inicjatywy nawiązali w symboliczny sposób do łączności między światem kultury, a niezwykłej, dzikiej przyrody. Aleja nosi swoją nazwę od 2021 roku – wtedy to odbył się pierwszy w tej lokalizacji Ambient Park twórców Up To Date’a. Od 2023 wspieramy to wydarzenie i pomagamy zrealizować je w większej formule.  

Organizując tegoroczny Electrum Ambient Park, zależało nam zarówno na pokazaniu nowych inkluzywnych możliwości korzystania z kultury, jak i na inspirowaniu do życia w zgodzie z naturą i ludźmi dookoła nas. Pejzaż dźwiękowy wydarzenia malowała silnie czerpiąca z natury muzyka ambientowa, serwowana w formie live actów i DJ setów. To zdecydowanie jeden z najbardziej przystępnych i pozytywnie odbieranych gatunków muzyki elektronicznej. Jesteśmy zdania, że warto go popularyzować i szukać jego zwolenników. Prezentując muzykę elektroniczną w dziennej i otwartej formule, pokazaliśmy, jak można skutecznie łączyć pokolenia i urozmaicić kulturalne życie miasta. Dla wielu uczestników była to szansa na wzbogacenie się o zupełnie nowe doświadczenie. Przyjemność płynąca z obcowania z ambientem to emocja, którą z radością pomogliśmy obudzić.   

Jednak muzyczny temat przewodni w żadnym stopniu nas nie ograniczał – atrakcje obejmowały również inne środki artystycznego wyrazu. Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty z upcyklingu, w ramach których dzieci mogły stworzyć własny stolik bądź stołek, korzystając z materiałów z obiegu wtórnego. Upcykling to dziedzina, która oddziałuje zarówno na kreatywność, jak i na środowisko – uczy szukania nowych rozwiązań w starych zasobach i troski o planetę. Nadprodukcja, z którą globalnie mierzymy się od dziesiątek lat, jest problemem wartym zaadresowania nawet małymi działaniami. Chcemy zaszczepiać w najmłodszych chęć do wychodzenia poza schemat –  stąd kolejna odpowiadająca na problem nadprodukcji aktywność, czyli warsztaty z personalizacji odzieży. Własnoręczne tworzenie naprasowanek, malowanie, szycie i możliwość skorzystania z pomocy ekspertów z UTDF pozwoliło na rozwinięcie umiejętności artystycznych i dyskusję o odmienianiu odzieży, którą już posiadamy. Kolejkom nie było końca! 

Nie każdy musi być artystą na pełny etat – naszej kreatywności i dobrostanowi wystarczy to, że czas na artystyczną aktywność znajdziemy kilka razy do roku. Świetnym pomysłem jest tworzenie czegoś w rodzinnym gronie – wspólne malowanie, lepienie z plastycznej gliny czy właśnie kreowanie nowych przedmiotów i prac w oparciu o materiały, które znajdziemy w domu. Takie działania bowiem nie tylko rozwijają naszą wyobraźnię, ale także pomagają w budowaniu więzi i redukcji stresu. 

Wydarzenie było wspaniałą okazją do wspólnego relaksu i integracji. Sesje jogi skierowane zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci, pomogły uczestnikom w znalezieniu równowagi ciała i ducha. Prowadząca Malika Tomkiel skierowała naszą uwagę na aspekt naszej relacji z ciałem i otoczeniem. W ten sposób chcieliśmy pokazać, że dbanie o zdrowie i dobre samopoczucie może odbywać się w sposób łagodny i dostępny dla każdego, niezależnie od wieku czy poziomu sprawności. W Electrum staramy się promować aktywność fizyczną jako ważny element zdrowego życia, niezbędny do tego, żeby bez większych trudności i jak najdłużej przeżywać czas, którego możemy doświadczać na naszej wspaniałej planecie. Chcemy inspirować innych do podejmowania działań na rzecz własnego zdrowia, pokazując, że każda, nawet najmniejsza forma ruchu, ma znaczenie i może przyczynić się do poprawy jakości życia. 

W trakcie Electrum Ambient Parku dużo mówiliśmy o zrzutce, którą prowadziliśmy od czasu charytatywnego Latającego Salonu Ambientu. Lot balonem rozpoczął zbiórkę pieniędzy na Rodzinne Domy Dziecka na Podlasiu. Jedną z ostatnich zaproponowanych cegiełek był bilet VIP z prezentami na wydarzenie, a jego posiadacz uzupełnił pulę o 600 zł. Dorzucając do tego sumę, którą zebraliśmy w trakcie trwania eventu, udało się przekroczyć zakładany na początku próg 20 000 zł. Zbiórkę kończymy z sumą 23 871 zł. Ilość ciepła, jaką naładowane są te pieniądze, jest nie do opisania. Wszystkim, którzy pomogli, niezwykle dziękujemy! Cegiełki dostępne w ramach zrzutki zapewnili artyści, działacze i pasjonaci związani z lokalną kulturą.  

Zrzutka jest naturalnym rozwinięciem inicjatywy #dontworrybeyourself ExUTDF, która koncentruje się na promowaniu zdrowia psychicznego i dbaniu o dobrostan emocjonalny, niezależnie od wieku. Jesteśmy przekonani, że o zdrowiu psychicznym warto mówić od najmłodszych lat, aby wspierać rozwój zdrowego układu nerwowego, który pozwala na pełne przeżywanie całego spektrum emocji i świadome radzenie sobie z tymi trudniejszymi. Kluczem do budowania takiego układu jest stabilne i bezpieczne otoczenie, które niestety nie zawsze jest dostępne w domach dziecka. Placówki te pilnie potrzebują wsparcia zewnętrznego, aby zapewnić swoim podopiecznym warunki sprzyjające ich dobrostanowi.  

Podsumowując, nasze działania w ramach Electrum Ambient Park 2024 są odzwierciedleniem wartości, które leżą u podstaw naszej organizacji. ESG to dla nas nie tylko wskaźniki – to rzeczywiste zobowiązanie do dbania o środowisko i społeczność, której jesteśmy częścią. Współpraca, wspólnota i wzajemne wsparcie są fundamentami, na których budujemy naszą przyszłość. Działając razem z lokalnymi inicjatywami, jesteśmy w stanie osiągnąć więcej. Nawzajem inspirujemy się do działania. Łączymy nasze zasoby. Najważniejsze często okazują się zasoby, które mamy w ludziach – nasze umiejętności, wiedza i gotowość do inwestowania swojej energii (na szczęście odnawialnej!) w działania, które określamy jako szanse na nowe i lepsze doświadczanie rzeczywistości wokół nas. Wierzymy, że jeśli chcemy tworzyć bezpieczny, zielony i dostępny dla każdego świat, musimy działać razem.  

Zdjęcia: Krzysztof Karpiński 

Electrum zrealizuje projekt fotowoltaiczny (PV) dla BeGreen w Danii

Grupa Electrum, wiodący polski biznes Climate Tech, ogłosiła rozpoczęcie budowy parku solarnego Ingerslev Å w Danii, zarządzanego przez BeGreen i należącego do Equinor. W ramach strategicznej ekspansji na nowe rynki, Electrum zbuduje farmę fotowoltaiczną o mocy 65,4 MWp na powierzchni przekraczającej 67 hektarów. Jako generalny wykonawca inwestycji (w formule EPC), Electrum odpowiada za budowę i instalację ponad 100 000 paneli fotowoltaicznych oraz sześciu stacji transformatorowych. Projekt ten przyczyni się do zrównoważonego rozwoju odnawialnych źródeł energii w Danii. Zakończenie projektu planowane jest na początek 2025 roku.

Grupa Electrum rozpoczyna projekt fotowoltaiczny dla BeGreen w Danii.

Należąca w całości do norweskiego koncernu energetycznego Equinor, spółka BeGreen jest wiodącym dostawcą dużych parków słonecznych i certyfikowanej zielonej energii. Podstawą prowadzenia biznesu jest dla BeGreen zasada zrównoważonego rozwoju 360 stopni, co oznacza, że każdy projekt jest realizowany z myślą o długoterminowych korzyściach dla środowiska, społeczności lokalnych i gospodarki.

Electrum i BeGreen: synergia w działaniu

Electrum, jako generalny wykonawca EPC, odpowiada za budowę farmy fotowoltaicznej Ingerslev Å, w tym wykonanie wszystkich prac związanych z jej budową, podłączeniem i uruchomieniem. Firma wnosi ponad 26 lat doświadczenia we wdrażaniu licznych projektów z zakresu energii odnawialnej i hybrydowej w całym regionie Europy Środkowo-Wschodniej, dając gwarancję spełniania najwyższych standardów technicznych i środowiskowych.

W projekt zaangażowanych będzie do 100 specjalistów, odpowiedzialnych za budowę i instalację ponad 100 000 modułów fotowoltaicznych. Park wyposażony zostanie w 6 stacji transformatorowych o łącznej mocy 9MVA, a łączna długość linii kablowych użytych w projekcie przekroczy 600 km. Inwestycja znajduje się obecnie w fazie instalowania pali fundamentowych.

Rozpoczęcie realizacji naszego pierwszego projektu fotowoltaicznego w Danii stanowi kamień milowy w naszej działalności. Jesteśmy dumni, że możemy wnieść wieloletnie doświadczenie i ekspertyzę na rynek, w którym ponad 70 proc. generacji energii elektrycznej pochodzi z OZE. Cieszy nas również, że z połączenia holistycznego i kreatywnego podejścia do biznesu, którym się kierujemy oraz wyjątkowej świadomości ekologicznej BeGreen, po raz kolejny udało się stworzyć owocne partnerstwo na rzecz systemu alternatywnej energii przyszłości – podkreślił Tomasz Taff, Dyrektor Handlowy w Electrum Holding.

Budowa parku solarnego Ingerslev Å w Danii rozpoczęta przez Grupę Electrum.

Zarówno Grupa Electrum, jak i BeGreen, przy realizacji swoich projektów, skupiają się na wspieraniu mieszkańców obszarów, na których działają oraz zachowaniu integralności ekosystemów. BeGreen kładzie szczególny nacisk na utrzymanie różnorodności biologicznej, wprowadzając innowacyjne programy mające na celu ochronę środowiska naturalnego. Takie podejście do odpowiedzialnego prowadzenia biznesu umacnia relacje z lokalnymi społecznościami oraz przyczynia się do długofalowego, zrównoważonego rozwoju obu firm.

– Nasza najnowsza inwestycja w Danii to ważny krok w kierunku realizacji naszego celu, jakim jest budowa rentownego portfela projektów solarnych w Europie Północnej. Definiujemy transformację energetyczną jako proces obejmujący wszystko i wszystkich: od najmniejszego elementu łańcucha dostaw po różnorodność biologiczną, a w branży staramy się być graczami, którzy dostarczają najwyższą i bezkompromisową jakość. Nasze partnerstwo z Electrum, jako generalnym wykonawcą EPC projektu, wpisuje się w te wysiłki. Electrum wyróżnia się nie tylko bogatym doświadczeniem i najwyższymi standardami, obie firmy łączy również unikalne podejście do rozwoju projektów OZE, co potwierdziły nasze wcześniejsze kooperacje.powiedział Cyrille de Baracé, CTO w BeGreen.

Pochodząca z Białegostoku Grupa Electrum kontynuuje ekspansję na rynkach zagranicznych jako jeden z najważniejszych elementów międzynarodowej strategii rozwoju przedsiębiorstwa.

 O Electrum

Grupa Electrum to wiodący polski biznes Climate Tech z siedzibą w Białymstoku, oferująca kompleksowe rozwiązania z zakresu najnowszych technologii rozwoju, budowy i zarządzania projektami w obszarze energii i informacji. Dojrzałość technologiczna jej ekspertów pozwala na dostarczanie produktów i usług, które są odpowiedzią na potrzeby przemysłu i biznesu ­ zmieniające się wraz z postępującą transformacją energetyczną. Tworzy i wprowadza w życie rozwiązania oraz buduje projekty oparte o ideę indywidualnego miksu energetycznego, zachowując równowagę między odpowiedzialnością społeczną i środowiskową biznesu a aspektem ekonomicznym.

Więcej o grupie Electrum można znaleźć na naszych kanałach społecznościowych na LinkedIn, FacebookuInstagramie.

O BeGreen

BeGreen to duńska firma zajmująca się rozwojem projektów słonecznych, założona w 2017 roku jako część Grupy Bregentved. W listopadzie 2022 roku BeGreen została przejęta przez norweski koncern energetyczny Equinor, której obecnie pozostaje własnością. BeGreen rozwija, buduje i utrzymuje duże farmy słoneczne w Danii, Szwecji i Polsce, stosując podejście 360 stopni do zrównoważonego rozwoju we wszystkich projektach i na każdym etapie ich realizacji. Dotychczas BeGreen zbudowała 9 dużych elektrowni słonecznych w Danii, o łącznej rocznej produkcji energii wynoszącej 650 GWh, co odpowiada rocznemu zużyciu energii przez 200 000 osób.

Kontakt dla prasy

Jan Roguz

Electrum Adapt

jroguz@electrum.pl

tel. +48 539 732 610

 

Magdalena Myczko

Havas PR

magdalena.myczko@havas.com

tel. +48 508 012 198

 

Kobiety w inżynierii: sprawdzamy badania

23 czerwca, dwa miesiące temu, obchodzony był Międzynarodowy Dzień Kobiet w Inżynierii. Ustanowiony w 2014 przez brytyjskie Women’s Engineering Society, ma na celu zwiększenie widoczności kobiet w środowisku inżynieryjnym. W Electrum pomyśleliśmy „A gdyby tak 23. dzień każdego miesiąca był dniem kobiet w inżynierii?” 📢

Dlatego z okazji kolejnego 23. dnia miesiąca wyszczególniamy kilka badań, które – według nas – dobrze wskazują, na co powinniśmy zwrócić uwagę, chcąc zachęcić więcej kobiet do podejmowania pracy w zawodach inżynierskich i dlaczego to tak ważne w kontekście całej branży Climate Tech.

Portret inżynierki elektryczności w kasku ochronnym i mundurze, używającej laptopa do sprawdzania paneli słonecznych. Techniczka przy farmie solarnej.

Zaczynamy dosyć pozytywnymi danymi, które w lutym tego roku podało unijne biuro statystyczne Eurostat: w Polsce, w 2022 r., w zależności od regionu, odsetek kobiet naukowców i inżynierów wahał się między 53% a 61%. Pod tym względem wyprzedzamy kraje takie jak Wielka Brytania czy Niemcy. Makro-wschodni region, w którym znajdujemy się z Electrum, może pochwalić się 59%. Jednak dane dotyczące stricte inżynierek wypadają już nieco mniej optymistyczne. Według „Rocznika Statystycznego Pracy 2023”, raportu przygotowywanego przez Główny Urząd Statystyczny, kobiety stanowią około 35% wszystkich inżynierów w Polsce. Ich sytuację w największych przedsiębiorstwach w Polsce postanowił zbadać Bergman Engineering – po analizie profilów na Linkedinie wykazał, że tam zatrudnienie kobiet inżynierów może wynosić do 16%.

Niezróżnicowanie płciowe w środowiskach inżynieryjnych na całym świecie oczywiście różni się w zależności od zawodów, ale ogólnie jest dobrze udokumentowane – to kwestia, która wymaga poprawy, bo korzyści zdecydowanie wykraczają poza równość w statystykach.
Wierzymy, że prawdziwie zrównoważona przyszłość zaczyna się od zróżnicowanych zespołów, które na nią pracują. Aby cieszyć się urokami naszej planety przez jak najdłuższy czas, niezbędna jest współpraca wysoko utalentowanych i zróżnicowanych zespołów profesjonalistów i profesjonalistek. Oznacza to konieczność przyciągania i utrzymywania kobiet oraz innych grup mniejszościowych w zawodach związanych z nauką, technologią, inżynierią i matematyką (STEM – Science, Technology, Engeneering, Mathematics), które odgrywają fundamentalną rolę w branży Climate Tech.

W 2020 roku pojawił się raport „Kobiety w Technologiach 2020”, który został zrealizowany w ramach programu Shesnnovation Academy przez Fundację Edukacyjną Perspektywy i Citi Foundation. W badaniu ankietowano tysiąc Polek identyfikujących się z branżą STEM, w której ogółem jest nie więcej niż 25% kobiet, jak wskazują badaczki. Według autorek raportu, rola kobiet w sektorze nowych technologii stale rośnie, a zmiana ta idzie „od dołu”, czyli zaczyna się na najniższych szczeblach. Coraz więcej kobiet wybiera studia na kierunkach inżynierskich. Na przestrzeni dziesięciu lat poprzedzających 2020 rok liczba kobiet studiujących na politechnikach wzrosła o 10%. Warto podkreślić, że liczba studentek na tych uczelniach rośnie dwa razy szybciej niż liczba studentów. Coraz więcej kobiet trafia również do branży high tech, obejmując wyższe stanowiska zarządcze. W raporcie określono te zmiany mianem „pełzającej rewolucji”.

Jak można ją wspomóc i ułatwić wejście w branżę tym, które są głównymi prowodyrkami zmian? Badanie „Mentorship in Engineering: Women, Inclusivity and Diversity – A challenge for our times” przeprowadzone w 2023 roku przez Bredę Walsh Shanahan i Mary Doyle-Kent podkreśla kluczową rolę mentoringu w tym procesie. Mentoring nie tylko wspiera rozwój teoretyczny, ale także buduje poczucie przynależności. W podsumowaniu badania czytamy, że niezależnie od płci czy stereotypów, początkująca inżynierka lub absolwentka kierunków STEM może rozwijać swoje umiejętności i czerpać z doświadczenia mentora, który zna specyfikę i kulturę zawodową. Oznacza to wzmacnianie fundamentów bardziej zrównoważonego i różnorodnego środowiska pracy. Inny czynnik, który temu sprzyja, to ogólna widoczność pozytywnych wzorców, które mogą zachęcać kobiety do objęcia drogi inżynierskiej – ich rola jest istotna zarówno w najmłodszych latach, jak i w konkretnych środowiskach zawodowych czy firmach.

W 2018 roku wyniki, które na pewno powinny zwiększać czujność wszystkich zainteresowanych tym tematem, przedstawił raport „Climate Control: Gender and Racial Bias in Engineering” przygotowany przez Society of Women Eingeneeirs. Opierał się on na zbadaniu, z jakimi uprzedzeniami w inżynierskich miejscach pracy mierzą się kobiety i osoby o innym niż biały kolorze skóry. Ukryte lub nieuświadomione uprzedzenia mogą negatywnie wpływać na atmosferę w miejscu pracy, oddziałując na decyzje dotyczące zatrudniania, awansów i wynagrodzenia dla kobiet oraz innych niedostatecznie reprezentowanych mniejszości w inżynierii, uniemożliwiając im osiągnięcie stanowisk kierowniczych i wyższych szczebli zarządzania. Badania wskazały, że prawie 40% kobiet inżynierek opuszcza zawód inżyniera w połowie kariery. Wierzymy, że w 2024 roku sytuacja zmierza ku lepszemu, jednak ciągle niezwykle istotne jest zwracanie uwagi na wszelkie formy dyskryminacji w miejscu pracy i skuteczne przeciwdziałanie im. To również kwestia dobrze udokumentowana i podejmowana przez wiele raportów i badań. Rolą nowoczesnego przedsiębiorstwa jest wyjście jej naprzeciw i wspieranie rewolucji, która przybliża nas do lepszej przyszłości.

Ponieważ kolejną kluczową kwestią jest to, że zróżnicowane zespoły oznaczają lepsze środowisko pracy i – po prostu – lepsze wyniki. Nie chodzi tu oczywiście wyłącznie o płeć – liczą się też wiek, zaplecze kulturowe, różne obszary pogłębionej wiedzy. Blisko nam stwierdzenia, że różnorodność perspektyw prowadzi do bardziej wszechstronnej analizy problemów i lepszych rozwiązań. Badania McKinsey & Company “Diversity Wins: How Inclusion Matters” podkreślają jednak, że sama różnorodność nie wystarczy. Istotne jest tworzenie inkluzywnego środowiska pracy, w którym wszyscy pracownicy czują się docenieni i mają równe szanse na rozwój.

Mamy nadzieję, że środowisko pracy, które tworzymy w Electrum, jest właśnie tak postrzegane wśród naszych pracowników i pracowniczek. Patrząc w przyszłość, widzimy potrzebę zgodności z filozofią Industry 5.0 – nowej ery przemysłu, w której technologia współpracuje z człowiekiem, a różnorodność i zrównoważony rozwój stają się kluczowymi elementami. Krokiem, który widzimy na horyzoncie, jest m.in. zastanowienie się, jak skutecznie przyciągnąć do nas więcej inżynierek.

Chcemy także dokładniej zbadać to, jak czują się inżynierki już u nas zatrudnione. Idąc za innym raportem McKinsey & Company, „Women in the Workplace 2023”, chcemy śledzić wyniki, które wspierają rozwój kobiet. Tak jak w innych obszarach naszej działalności, tak i w zakresie celów dotyczących różnorodności i inkluzywności chcemy stawiać na transparentność. Wiemy, że ta bowiem nie tylko motywuje do zaangażowania, ale także wzmacnia poczucie wsparcia w organizacji, które wspiera długoterminowy rozwój zawodowy osób pozostających w mniejszościach. A to kwestie, które warto wziąć pod uwagę, jeśli celem nadrzędnym jest jak najskuteczniejsze wspieranie innowacji. To filar, na którym nieustannie stoi cała branża Climate Tech (a my razem z nią).

Oczywiście błędem byłoby kończyć z wnioskiem, że problemy, które napotykają kobiety w inżynierii to zjawisko ograniczone do tej branży. To część ogólnego modelu społecznego, którego zmiana wymaga naszych konkretnych działań. Zanim jednak się ich podejmiemy, warto zastanowić się nad tym, jak i dlaczego wygląda świat dookoła nas. A potem pomyśleć, jak możemy przyczynić się do tego, żeby kolejnym pokoleniom kobiet, a dzisiejszym dziewczynkom, było łatwiej nie tylko w branżach historycznie i obecnie zmaskulinizowanych, ale w gruncie rzeczy: w społeczeństwie, które właśnie budujemy.

W Electrum chcemy bowiem budować prawdziwie zrównoważoną innowacyjną przyszłość i wykorzystać pełny potencjał tego, co może nam ją zagwarantować.

 

Źródła:

1. Kobiety na Politechnikach 2022. Raport Perspektywy Women in Tech i Ośrodek Przetwarzania Informacji.
2. Women in science and technology, 2022. Statystyki Eurostatu, Europejskiego Urzędu Statystycznego.
3. Rocznik Statystyczny Pracy 2023. Statystyki Głównego Urzędu Statystycznego. ‘
4. Badania Bergman Engineering.
5. Kobiety w Technologiach 2020. Raport Fundacji Edukacyjnej Perspektywy i Citi Foundation.
6. Mentorship in Engineering: Women, Inclusivity and Diversity – A challenge for our Times. Badanie Bredy Walsh Shanahan i Mary Doyle-Kent.
7. Climate Control: Gender and Racial Bias in Engineering. Raport Society of Women Eingeneeirs.
8. Diversity Wins: How Inclusion Matters. Raport McKinsey & Company.
9. Women in the Workplace 2023. Raport McKinsey & Company.
10. Research-Based Advice for Women Working in Male-Dominated Fields. Artykuł Sian Beilock.

Instalacje hybrydowe – Rozmowa z Kamilem Kozickim

Instalacje hybrydowe OZE to obiekty, w których używane jest więcej niż jedno źródło wytwarzania czystej energii. To zaawansowane systemy, które łączą różne technologie odnawialne, np. energię słoneczną z wiatrową, aby zwiększyć efektywność produkcji. W Polsce, ze względu na korzystne warunki atmosferyczne, najczęściej inwestujemy w energię słoneczną i wiatrową.

W dłuższej perspektywie możemy spodziewać się różnych kombinacji źródeł energii, takich jak połączenia woda-słońce czy woda-wiatr. Na ten moment jednak, najbardziej dostępnym i efektywnym rozwiązaniem jest kombinacja energii słonecznej i wiatrowej, które doskonale się uzupełniają, umożliwiając stabilną produkcję energii przez całą dobę.

Inne technologie, takie jak elektrownie szczytowo-pompowe, które bazują na energii wytwarzanej wodą, są rzadziej spotykane w Polsce. Elektrownie szczytowo-pompowe wymagają specyficznych warunków geograficznych oraz znacznych inwestycji początkowych, co ogranicza ich powszechne zastosowanie.

 

Jednym z pierwszych wielkoskalowych obiektów hybrydowych w Polsce jest Kleczew Solar & Wind Park.

Kleczew - farma słoneczno-wiatrowa

O Kleczewie rozmawiamy z ekspertem Electrum, Kamilem Kozickim, i wyjaśniamy, w jaki sposób nowoczesne instalacje hybrydowe przyczyniają się do transformacji energetycznej. Omawiamy również obecny status prawny takich instalacji oraz powody, dla których warto w nie inwestować.

Jak działa Kleczew Solar & Wind Park?

W Kleczewie mamy dwa zintegrowane źródła energii: farmę fotowoltaiczną (PV) i farmę wiatrową. Farma PV to obiekt o mocy maksymalnej 193 MW (AC), przy zainstalowanej mocy w modułach PV wynoszącej 250 MWp. Oznacza to, że system jest przewymiarowany o 30%, co pozwala na stabilne dostarczanie energii nawet przy zmiennych warunkach atmosferycznych. Drugi obiekt, farma wiatrowa, składa się z 4 turbin Nordex N133, każda o mocy 4,8 MW, co daje łącznie 19,2 MW mocy zainstalowanej. Jednakże, ze względu na ograniczenia wynikające z warunków przyłączenia, obecnie możemy dostarczać tylko 11,7 MW mocy z wiatru. Moc przyłączeniowa, czyli maksymalna moc, jaką możemy dostarczyć do sieci na podstawie umowy przyłączeniowej, wynosi łącznie 204 MW dla obu źródeł energii.

Wspólnym punktem styku farny PV i farmy wiatrowej jest Główny Punkt Odbioru, czyli GPO. Dzięki zastosowaniu instalacji hybrydowej, energia produkowana przez te farmy jest przesyłana jednym kablem wysokiego napięcia. Pozwala to na optymalizację infrastruktury przesyłowej i redukcję kosztów.

Jak Kleczew wyróżnia się na tle innych hybrydowych obiektów w Polsce?

To pierwsza farma w tak dużej skali. Pierwsza z wydanymi warunkami przyłączeniowymi, gdzie w umowie przyłączeniowej wprost są wskazane dwa źródła energii. Czyli z umowy od początku jasno wynika, że to obiekt hybrydowy. Wcześniej powstawały mikroinstalacje łączące fotowoltaikę z kilkoma wiatrakami, ale tutaj mamy obiekt wielkoskalowy z mocą 250MWp w słońcu i 19,2MW w wietrze (mocy zainstalowanej). Kontrolę nad obiektem sprawuje autorskie rozwiązanie Electrum, nadrzędny regulator mocny Renedium. Umożliwia on stworzenie unikalnego ekosystemu.

Przeczytaj więcej o Renedium >>

Czyli na umowach przyłączeniowych do czasu Kleczewa nie pojawiały się dwa źródła energii?

Do tej pory umowy przyłączeniowe i warunki przyłączeniowe, z którymi miałem do czynienia w Electrum, określały jedno źródło energii. Kleczew jest pierwszą zrealizowaną przez nas instalacją, dla której wprost są określone dwa źródła energii – została zaprojektowana i wdrożona jako instalacja hybrydowa.

System hybrydowy OZE - Kleczew Solar&Wind Park

Jedna linia przesyłowa dla dwóch źródeł jest wykorzystywana również w cable poolingu. Czym instalacje hybrydowe różnią się od cable poolingu?

W obu podejściach chodzi o optymalizację wykorzystania energii odnawialnej, ale różnią się metodami i infrastrukturą. Cable pooling skupia się na wykorzystaniu infrastruktury przesyłowej przez dzielenie jednej linii między różne instalacje OZE. Sęk w tym, że te instalacje są od siebie niezależne i nie można wykorzystać ich pełnego potencjału. Dlatego instalacje hybrydowe idą o krok dalej. Integrują różne technologie odnawialne w jednej lokalizacji, aby zwiększyć niezawodność i efektywność produkcji energii. To cały system zaprojektowany tak, żeby się wzajemnie uzupełniać i razem pracować.

Kleczew jest zaprojektowany tak, aby efektywnie wykorzystywać dostępne zasoby energii odnawialnej w różnych warunkach pogodowych. Obie instalacje pracują jednocześnie. Kiedy farma PV nie pracuje z powodu warunków pogodowych albo pory dnia, wtedy działa farma wiatrowa i obiekt w dalszym ciągu generuje energię ze źródeł OZE, zapewniając ciągłość produkcji.

W cable poolingu farma wiatrowa mogłaby dzielić linię z farmą fotowoltaiczną, wykorzystując tę samą infrastrukturę przesyłową, aby zmniejszyć koszty, zmaksymalizować produktywność i zwiększyć zyski dla inwestora. Kleczew jako instalacja hybrydowa nie tylko dzieli infrastrukturę, ale również łączy różne technologie OZE w jednej lokalizacji. Panele fotowoltaiczne i turbiny wiatrowe są zintegrowane, aby wzajemnie się uzupełniały, co zapewnia bardziej stabilną i efektywną produkcję energii przez całą dobę. Ponadto, tak jak wspomniałem, w umowie jest jasno określone, że to obiekt z dwoma źródłami energii.

Jak wygląda proces testowania i oddawania obiektu hybrydowego do użytku?

Obowiązują nas standardowe procedury kodeksu sieciowego, które musimy spełnić. Dotyczą one wszystkich etapów, od pozwolenia na podanie napięcia (EON), przez tymczasowe pozwolenie na użytkowanie (ION) aż po (FON), czyli docelowe energetyczne pozwolenie na użytkowanie. Jako Electrum kompleksowo wykonujemy wszystkie procedury, żeby móc oddać obiekt do użytku, poczynając od przeprowadzenia niezbędnych symulacji, aż po wykonanie testów zgodności. Żeby wszystko działało sprawnie, potrzebne jest też oprogramowanie typu SCADA*. W Kleczewie zostały zastosowane autorskie rozwiązania Electrum – oprogramowanie EMACS i Renedium, w której działa zabudowany kontroler nadrzędny, spinający ze sobą wszystkie źródła energii – nadzoruje je i nimi steruje.

* Supervisory Control And Data Acquisition

Przeczytaj więcej o EMCAS >>

Jakie problemy rozwiązują instalacje hybrydowe?

Farma wiatrowa jest w stanie działać cały czas, niezależnie czy jest dzień, czy noc, w zależności od warunków wietrznych. Farma solarna z kolei działa w określonych godzinach, jest zależna od słońca. Słowem klucz jest tutaj efektywność. Przede wszystkim dzięki instalacjom hybrydowym można efektywniej wykorzystywać moc przyłączeniową i w pewnych zakresach zastępować słońce wiatrem albo wiatr słońcem. W Kleczewie nie uwolniliśmy jeszcze pełnej mocy przyłączeniowej i razem z inwestorem do tego dążymy.

Czy w Electrum chcemy postawić na instalacje hybrydowe?

Na pewno będziemy zachęcać inwestorów do takich rozwiązań. To atrakcyjna perspektywa – pełne wykorzystanie mocy przyłączeniowej i maksymalizowanie zysków. Są projekty, co do których toczą się dyskusje – np. o dostawieniu wiatraków do istniejącej farmy solarnej.

Co teraz wstrzymuje inwestorów przed projektami hybrydowymi?

Przede wszystkim kwestie związane z umowami przyłączeniowymi i wydawaniem warunków technicznych przyłączenia. Proces wygląda tak, że inwestor najpierw musi zwrócić się do operatora sieci elektroenergetycznej i uzyskać zgodę na instalację hybrydową. Na tym etapie pojawiają się różne niuanse, takie jak definicja instalacji hybrydowej i brak jednolitych przepisów. Czy to będzie hybryda i rozbudowujemy farmę wiatrową o moc słońca albo na odwrót, czy to będzie kolejna niezależna instalacja połączona z inną w opcji cable poolingu? Obecnie przepisy regulujące instalacje hybrydowe są w fazie tworzenia. Brakuje jednolitych, ogólnych wytycznych, które jasno określałyby wymagania techniczne, procedury i standardy. Wraz z rozwojem odpowiednich przepisów i zwiększonym wsparciem dla projektów hybrydowych, te bariery mogą zostać stopniowo zredukowane. Otworzy się furtka do szerszego zastosowania hybrydowych instalacji. Oczywiście nie oznacza to, że aktualnych barier nie da się pokonać. Kleczew jest na to najlepszym przykładem.

Z jakiego kraju płynie dobry przykład?

Doskonałym przykładem z zagranicy jest Dania, lider w dziedzinie instalacji hybrydowych. W Danii z powodzeniem działają farmy hybrydowe OZE, łączące turbiny wiatrowe z instalacjami fotowoltaicznymi oraz magazynami energii. Na przykład farma hybrydowa w miejscowości Lem Kær, która integruje różne źródła energii odnawialnej i systemy magazynowania energii.

Instalacje hybrydowe wybudowane przez Electrum

Magazyn energii jest również planowany w przypadku Kleczewa. W jaki sposób magazyn energii wpłynie na instalację?

Wprowadzenie magazynu energii pozwoli na uwolnienie ograniczeń, które są obecnie nałożone na farmę. Farma fotowoltaiczna w Kleczewie ma moc 250 MWp, z czego efektywnie możemy wykorzystać 193 MW. Podobna sytuacja dotyczy farmy wiatrowej – z 4 turbin o mocy 4,8 MW każda możemy efektywnie wykorzystać tylko 11,7 MW. Ograniczenia te wynikają z umowy przyłączeniowej. Obiekt będzie można w dalszym ciągu rozbudowywać. W tym momencie mamy 204 MW mocy przyłączeniowej, a jesteśmy gotowi do ciągłego przesyłania do PSE 240MW.

Magazyn energii pozwoli na zmagazynowanie nadwyżki energii, która obecnie nie może być przesyłana do sieci z powodu ograniczeń umowy. W praktyce oznacza to, że nadwyżkowa energia, która nie może być bezpośrednio wykorzystana, trafi do magazynu. W chwilach, kiedy produkcja energii ze słońca i wiatru jest mniejsza, magazyn energii będzie mógł oddawać zgromadzoną energię do sieci. To pozwoli na bardziej równomierne dostarczanie energii do sieci. Unikniemy nagłych spadków i wzrostów mocy.

Magazyn energii umożliwi bardziej efektywne zarządzanie produkcją energii przez farmę. Energia ze słońca jest produkowana głównie od późnych godzin rannych do wczesnego popołudnia, a następnie jej ilość spada. Z kolei produkcja energii z wiatru może być bardziej zmienna. Magazyn energii pozwoli na wygładzenie tych wahań, dzięki czemu energia będzie dostarczana do sieci w bardziej stabilny i równomierny sposób.

Wprowadzenie magazynu energii otwiera również możliwości dalszej rozbudowy farmy. Dzięki magazynowi będziemy mogli zwiększyć moc instalacji. Nadwyżkowa energia może być przechowywana i wykorzystywana w momentach większego zapotrzebowania. Przykładowo, jeśli mamy 204 MW mocy przyłączeniowej, to w idealnych warunkach w południe, gdy produkcja energii jest najwyższa, magazyn pozwoli na utrzymanie maksymalnej mocy przez dłuższy czas.

Instalacje hybrydowe są przyszłością energetyki odnawialnej? Czy właśnie to jest kierunek, w którym OZE pójdzie szerzej?

Na pewno to jeden z tych kierunków. Wszystko sprowadza się do tego, żeby te źródła energii były jak najbardziej elastyczne i jak najbardziej efektywne. Zapotrzebowanie na energię przez sieć nie jest równomierne. Są godziny, w których energia jest potrzebna bardziej, w innych jest potrzebna mniej. Szersze zastosowanie farm hybrydowych, dodatkowo z magazynami energii, pozwoli na lepsze dopasowanie się do zapotrzebowania.

Inną, połączoną z tym wszystkim kwestią, jest sieć dystrybucyjna w Polsce. Mamy problemy z przesyłaniem energii. W weekendy zazwyczaj tej energii jest za dużo. Takie mamy uwarunkowania. Operator nie chce w weekend odbierać tej energii i przekazuje sygnał, żeby wyłączyć lub ograniczyć produkcję z farmy. W najgorszym przypadku mogą się pojawić kary i ujemne kwoty za energię w tym czasie. Jeśli będziemy mieli instalację hybrydową z magazynem energii, to możemy tak dopasować się do uwarunkowań sieci, że inwestor będzie sprzedawał tę energię dokładnie w tych momentach, w których będzie to dla niego atrakcyjne. I przykładowo, jeśli w weekend ta energia nie będzie potrzebna, to zamiast wyłączać farmę albo wyłączać ją w jakiejś części i na tym tracić, w tym czasie będzie można naładować magazyn energii. Dlatego jasnym jest, że to rozwiązanie poprawi efektywność pracy obiektów.

W Electrum budujemy, uruchamiamy, oddajemy do użytkowania, a następnie obsługujemy, testujemy i nadzorujemy hybrydowe obiekty OZE. Jeśli chcesz wiedzieć więcej o tych rozwiązaniach, zapraszamy do kontaktu.

Kolejny innowacyjny obiekt zrealizowany przez Electrum – PV Kotuń z technologią trackerów solarnych

Kolejny innowacyjny obiekt zrealizowany przez Electrum – PV Kotuń z technologią trackerów solarnych

Farma fotowoltaiczna PV Kotuń Grupa Electrum, wiodący polski biznes w dziedzinie Climate Tech, ogłasza zakończenie kolejnego innowacyjnego projektu. Electrum pełniło rolę generalnego wykonawcy przy realizacji obiektu PV Kotuń, zlokalizowanego w Wielkopolsce niedaleko Piły. Inwestorem jest Lightsource bp, globalny lider w zakresie energii solarnej, dla którego jest to pierwsza elektrownia odnawialna w Polsce. Projekt wyróżnia się zastosowaniem systemu nadążnego, który do tej pory nie był stosowany w naszym kraju przy obiektach o tak dużej mocy.

Elektrownia PV Kotuń składa się z pięciu mniejszych obiektów fotowoltaicznych, każdy o mocy 10MW, co łącznie daje 50MW czystej energii. Instalacja zajmuje obszar około 76ha i jest w stanie zasilić 26,840 gospodarstw domowych, jednocześnie pozwalając na zmniejszenie emisji CO2 o 43,611 ton rocznie.

PV Kotuń z wykorzystaniem trackerów solarnych. Realizacja Electrum. Jednym z kluczowych elementów uwzględnionych podczas projektowania i budowy farmy była dbałość o bioróżnorodność środowiska naturalnego. Już na wczesnym etapie planowania szczegółowej analizie poddano wpływ inwestycji na lokalne ekosystemy, tak, aby wspierać naturalne siedliska i minimalizować potencjalne negatywne oddziaływania na faunę i florę. Mowa tu o utrzymaniu terenów potrzebnych do wypasu owiec albo rozwoju pszczelarstwa. Zapewnienie harmonijnego współistnienia działalności rolniczej z lokalnymi ekosystemami jest fundamentem nowoczesnych rozwiązań w obszarze odnawialnych źródeł energii.

trackery solarne na farmie PV Kotuń

50MW niskoemisyjnej energii jest generowanych przez 87 tysięcy dwustronnych paneli fotowoltaicznych, wykorzystujących technologię trackerów solarnych. Innowacyjne trackery pozwalają panelom PV podążać za ruchem słońca, maksymalizując produkcję energii przez cały dzień. Technologia ta, po raz pierwszy zastosowana w Polsce w obiekcie o tak dużej mocy, znacznie zwiększa efektywność instalacji w porównaniu do konstrukcji statycznych.

Farma została zenergetyzowana w lutym tego roku.  Do sieci dystrybucyjnej została wpięta przy pomocy 5 linii SN 15 kV – o długości ok. 10 km.

Skip to content